Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

Krzywdy

Krzywdy. Nie widzę nic, jestem ślepa, To nie choroba, zwykłe olewanie szczęścia. Pierwszy raz nie wiem na co narzekam. Wszyscy dookoła jak marionetki, Robią naprawdę dziwne rzeczy: Jeden biegnie za pieniędzmi, ciągła, wieczna praca, dzieci płaczą po nocach, ze buzi nie dał im tata. Drugi podąża za popularnością,gdzieś się zagubił,ufał tak bardzo wszystkim, by wybić się w pozycji, że do dziś nie wie jakie miał z tego korzyści. Trzeci myśli, że miłość jest wszystkim, oddał swoje serce, kilka załamań, w blasku księżyca na wysokościach stoi i nie wie czy skoczyć czy w barierę nietykalności się uzbroić.  Każdy przeżywa krzywdy i ich nie uniknie. To ma być nauka, która pozwala Nam zakwitnieć. Chociażby wyssane z Nas życie wydawałoby się niepowracalne, ono znów wróci jak pojawiające się po zimie pąki na drzewie. Pozwól zwyczajnie sobie przeżyć życie i nie czyń niczego dramatem.

Najnowsze posty

Ukryte szczęście.

Ukryte emocje