Ukryte szczęście.
Wszyscy w swoim świecie, w cieniu swoich obowiązków,
zaślepieni , biegnąc za czasem, nie widząc, że to on ich goni.
Nie ujrzą już piękna szczęścia, łaknieni innych celów.
Próbując łapać szczęście z dużych priorytetów,
nie ujrzą nigdy piękna w poranku,
bo choćby dzień był najpiękniejszy,
choćby mieli wszystko
choćby urodzili się raz jeszcze,
narzekają ,
pytając: " Dlaczego nie spotyka mnie nic więcej?".
Martwota w ludziach jest jak opętanie.
Czyż nie jest to piękne, kiedy dziecko czerpie radość z niczego?
Z biegiem czasu ustalamy granice szczęścia,
coraz bardziej i bardziej,
dążymy za Nim- a może być tak blisko.
Jest bliżej Niż się wydaje.
W Nas jest utkwione, nie podążaj dalej.
zaślepieni , biegnąc za czasem, nie widząc, że to on ich goni.
Nie ujrzą już piękna szczęścia, łaknieni innych celów.
Próbując łapać szczęście z dużych priorytetów,
nie ujrzą nigdy piękna w poranku,
bo choćby dzień był najpiękniejszy,
choćby mieli wszystko
choćby urodzili się raz jeszcze,
narzekają ,
pytając: " Dlaczego nie spotyka mnie nic więcej?".
Martwota w ludziach jest jak opętanie.
Czyż nie jest to piękne, kiedy dziecko czerpie radość z niczego?
Z biegiem czasu ustalamy granice szczęścia,
coraz bardziej i bardziej,
dążymy za Nim- a może być tak blisko.
Jest bliżej Niż się wydaje.
W Nas jest utkwione, nie podążaj dalej.
Komentarze
Prześlij komentarz